rozmiar czcionki A A A
czytano 5130 razy

Określanie wartości diagnostycznej cz. II

W innych badaniach Schoon[1] pobierała materiały porównawcze od osób na metalowe kształtowniki przez okres 5 minut oraz ślady

 zapachowe z przedmiotów imitujących corpus delicti przez okres 5 lub 30 sekund. Otrzymała wyniki, w zakresie pozytywnych identyfikacji, nieprzekraczające 75 % dla najlepszego psa, zaś udział odpowiedzi fałszywie pozytywnych wahał się w granicach 22-59% u poszczególnych psów. Stwierdziła ona ponadto, że w odniesieniu do szeregu zapachowego, w którym nie będzie znajdować się odpowiednik materiału, który psy otrzymywały do nawęszenia (próba analogiczna do tzw. próby zerowej w badaniach krajowych) psy wykorzystane w badaniach popełniają do 65% błędów – wskazując fałszywie pozytywnie. Wyniki tych badań stanowiły nierzadko argument, wykorzystywany na salach sądowych, popierający tezę o niskiej wartości diagnostycznej badań osmologicznych. Dlatego też nie tylko celowym, lecz wręcz koniecznym w tym miejscu staje się przybliżenie istoty tych badań. G.A.A. Schoon przygotowała do swojej pracy cztery eksperymentalne układy badawcze. W każdym z układów psom przedstawiono dwa ciągi selekcyjne składające się z sześciu stanowisk każdy.

Układ badawczy I - „kontrola negatywna”

Pies do nawęszenia otrzymywał, w pierwszej i drugiej próbie zapach dowodowy, jednakże tylko w pierwszym szeregu znajdował się materiał porównawczy. Układ ten, a w zasadzie jego drugi szereg, zbliżony do „próby zerowej” w krajowych badaniach, miał wykazać brak skłonności do przypadkowego wskazywania próbek zapachowych. Sekwencja zapachów w szeregu była losowa i nieznana przewodnikowi. Błędne wskazanie w pierwszej lub drugiej próbie kończyło eksperyment z danym psem. Szeregi różniły się sekwencją zapachów, która była nieznana przewodnikowi. Błędne wskazanie lub brak wskazania materiału porównawczego kończyło eksperyment  z danym psem.

Układ  badawczy  II -   „stary”

Pies do nawęszenia otrzymywał w pierwszej i drugiej próbie zapach dowodowy. Materiał porównawczy znajdował się w jednym i drugim szeregu. Szeregi różniły się sekwencją zapachów, która była nieznana przewodnikowi. Błędne wskazanie lub brak wskazania materiału porównawczego kończyło eksperyment z danym psem.

Układ ten jest niedozwolony przez polską metodykę, gdyż pozbawia kontroli nad wskazaniami i sprawnością węchową psa. To z kolei powoduje, podobnie jak w przypadku  układu I dyskwalifikację z wykorzystania w badaniach procesowych.

Układ badawczy III - „kontrola pozytywna”

Pies do nawęszenia otrzymywał w pierwszej próbie zapach kontrolny, w drugiej zaś zapach dowodowy. W jednym i drugim szeregu znajdował się materiał porównawczy, zaś materiał kontrolny tylko w pierwszym. Układ ten miał wykazać brak preferencji zapachowych do próbki stanowiącej materiał porównawczy. Błędne wskazanie lub jego brak w pierwszym szeregu kończyło eksperyment z danym psem.

Układ badawczy IV - „kontrola odwrotna”

Pies do nawęszenia otrzymywał w pierwszej i drugiej próbie zapach porównawczy, który znajdował się tylko w szeregu pierwszym. W drugim zaś szeregu umieszczano materiał dowodowy obok innych zapachów o różnym nasileniu. Układ ten ma wykazać ogólną sprawność węchową psa w dniu eksperymentu i zaprzeczyć teorii, iż w szeregu selekcyjnym pies zaznacza najsłabszy zapach, którym jest najczęściej zapach dowodowy. Błędne wskazanie lub jego brak kończyło eksperyment z danym psem. Wyniki doświadczenia poparte analizą poniższego wykresu wskazują jednoznacznie, iż najbardziej przydatnym w badaniach osmologicznych jest układ „kontroli pozytywnej” a najmniej wartościowym, z punktu widzenia badań jako całości, jest układ „kontroli negatywnej”. Natomiast układ „kontroli odwrotnej”, do którego w naszym kraju podchodzi się z ogromną rezerwą, jest układem porównywalnym z kontrolą pozytywną.

Rycina . Odpowiedzi poprawne i błędne w zależności od wariantu eksperymentalnego, schemat autor.

Nierzadko przy omawianiu wartości diagnostycznej badań osmologicznych sięga się również po inne eksperymentalne badania[2][3]. Autorka ta oszacowała wartość diagnostyczną dla pozytywnej identyfikacji na poziomie 13,6 co w praktyce oznacza, iż na 13-14 pozytywnych identyfikacji, dojdzie do jednego fałszywego wskazania. Ponadto dokonała porównania współczynnika pozytywnej identyfikacji z „pozytywnym stwierdzeniem na podstawie wspólnego pochodzenia” obliczonym na podstawie przeglądu Peterson i Markham i umieściła identyfikację zapachu człowieka w grupie „umiarkowanego powodzenia”, razem z analizą plam krwi, badaniem dokumentów, śladów narzędzi i analizą włosów (współczynniki diagnostyczne: 10,0-29,4). Dla porównania analiza farb, lakierów, szkieł, włókien i mieszanin płynów ustrojowych jest mniej wiarygodna i określana mianem „kategorii niepokojącej” (współczynniki diagnostyczne: 3,1-7,8). Badania daktyloskopijne i traseologiczne charakteryzują się współczynnikiem diagnostycznym w granicach 52.9-160.8, a okazanie zaś zawiera się, jak podaje Autorka, w granicach 9.0-15.0.”[4]. Bardzo często inni autorzy przy powoływaniu się na omawiane wyniki badań[5] wskazują, że: „…w 60 próbach psy prawidłowo rozpoznały w 13 przypadkach… ”. Wskazany powyżej cytat miał prawdopodobnie wspierać argumentację na temat niskiej wartości diagnostycznej badań osmologicznych. W przedmiotowych badaniach nie chodziło wcale o 60 prób, lecz o 60 układów eksperymentalnych (a każdy z nich zakładał wypracowanie przez psy do 4 różnych prób) - co jest już zasadniczą różnicą, która nie pozostawia chyba pola do innej interpretacji. Ponadto uzyskane dyskwalifikacje psów w próbach I i II przedmiotowych eksperymentów (oznaczone jako D1 i D2) świadczą o tym, iż należy zawracać szczególną uwagę na próby kontroli sprawności psów oraz badania atrakcyjności - co też w prawidłowo wykonanych badaniach krajowych się czyni i co w znacznym stopniu wyróżnia na korzyść polską metodykę badań osmologicznych.

Nie tak dawno ta sama Autorka stwierdziła, że: „... dane z ostatnich identyfikacji człowieka, przy pomocy psów specjalnych, szkolonych w zwykłych warunkach, według znowelizowanej metodyki, lokują tą metodę w kategorii najwyższej rzetelności”[6]. Nie podała ona jednak konkretnych danych liczbowych, twierdząc jedynie, iż są to wyniki oparte o analizę praktyki wynikającej z prowadzenia badań wg ostatnio zmodyfikowanej metodyki.

Ciąg dalszy w części III ...



[1] Schoon G.A.A: Scent  identification lineups by dogs (Canis familiaris): experimental design and forensic aplicatin. Applied Animal Behaviour Science 1996, 49, s. 257-267.

[2]  Widacki J. Kilka uwag o identyfikacji zapachów ludzkich przez psa na użytek procesu karnego. Palestra 1998r./11-12/ s.102-108,;Wójcikiewicz J. : Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z 30 stycznia 1998r., V KKN 44/97 Palestra 1998, nr 9-10 s. 206-208.

[3] Schoon G.A.A.: A First Assessment of the Reliability of an Improved Sent Identification Line-up „Journal of Forensic Sciences” 1998r. 43(1) s. 70-75; Schoon G.A.A., De Bruin J.C.: The ability of dogs to recognize and cross-match human odors „Forensic Science International” 1994r. 69, s. 111-118.

[4] Łoś J.: Próby odniesienia krajowej metodyki badań do eksperymentalnych badań holenderskich z dziedziny osmologii. Problemy Kryminalistyki 2000, nr 227 s. 12.

[5] „Kryminalistyka” - praca zbiorowa pod red. Widackiego J., - op. cit., s. 271 oraz Jaworski R.: Identyfikacja zapachu czy emocji? „Problemy Kryminalistyki” 1999, nr 224, s. 54.

[6] Schoon G.A.A.: The influence of experimental setup parameters of scent identification lineups on their reliability - referat wygłoszony podczas I Międzynarodowej Konferencji pt.: Osmologia - przeceniany czy niedoceniany dział kryminalistyki? - zorganizowanej przez Polskie Towarzystwo Kryminalistyczne, Centrum Szkolenia Policji oraz Centralne Laboratorium Kryminalistyczne KGP- MCSSP Legionowo 2-4.10.2000 r.

Zakaz kopiowania, rozpowszechniania części lub całości bez zgody redakcji OSMOLOGIA.WORTALE.NET.


Dodaj swój komentarz

wartość diagnostyczna

Wszelkie prawa zastrzeżone © Wortale.net | mapa witryny | login